Magda Umer & Janusz Strobel:
CZAS ROZPALIĆ PIEC
Autor tekstu Jan Wołek
Mrok, jak kosmaty pies.
Patrz wrzesień już,
Czas rozpalić piec.
Posmutniało w ogrodzie i
Nagle postarzało się.
Miałeś przecież być?
Autobus twój szedł.
Tak, jest już późno.
Wróć w lampy ciepły krąg.
Do szafy płaszcz.
Jabłkami pachnie dom.
Przemoczony poeto siądź,
Skończ ten swój niezwykły wiersz.
Pusta kartka i tylko znów ogarek świecy.
Dla ciebie dziś kupiłam ten zielony pled.
Ostatnie jabłka z drzew postrącał wiatr,
A miałeś zerwać.
Tak mało ciebie mam.
Kilka mądrych zdań - to wszystko.
Mrok, jak kosmaty pies.
Patrz wrzesień już,
I w domu huczy piec.
Posmutniało w ogrodzie, cóż
Postarzało nagle się.
Miałeś przecież być?
Autobus mój szedł.
Tak, jest już późno.
Tam lampy ciepły krąg.
Znów twoja twarz
Jabłkami pachnie dom.
Powiesz pewnie:
"Poeto siądź, skończ ten swój niezwykły wiersz"
Pusta kartka i tylko znów ogarek świecy
Dla ciebie dziś kupiłem tych chryzantem pęk
A tutaj jabłka z drzew postrącał wiatr
A miałeś zerwać
Tak mało ze mnie masz,
Zatroskana twarz
Przepraszam cię
- Ty mnie przepraszasz?
- Tak, przepraszam
- Hmm, poeto
- Już tyle lat się znamy; ciągle coś nie tak
- Ale wiesz, warto było czekać, na te słowa. Nie wiele osób umie powiedzieć tak ładnie przepraszam.
- Uhum
W tym roku nie musiałam męża odrywać od innych zajęć, aby zbierał owoce z drzew. Krzewy obrodziły, takie, jak porzeczki, winogrona, ale drzewa owocowe... szkoda gadać...
Śliwy, czereśnia, brzoskwinie miały po kilka owoców, o jabłonce wstyd wspomnieć. Drzewko miało tylko jeden kwiat, który, niestety, w owoc nie przemienił się. W piosence wiatr postrącał jabłka, a u nas... nie miał co... Ale dzięki temu, mąż uniknął podobnego "grzechu", jakim w piosence obarczono poetę (opieszałość), a co za tym idzie , nie ma za co przepraszać.
Kto winien?
Natura zrobiła nas ...w balona. A może to my, przez nasze postępowanie z naturą, jej darami sami do tego doprowadziliśmy, czyli to my, tak się wydaje, "robimy ją w balona", ale możemy wcale nie być wygrani, ale gorzko się tą grą rozczarować.
A propos tych powiedzeń z balonem, czy lubimy być "nabijani w butelkę", lub "robieni w balona"?
Jest jeszcze jedno powiedzenie, nowsze, bo funkcjonuje od 2018 r. r. - "wyBanksować kogoś".
Mam tu przykład nawiązujący do tych powiedzeń, ale nie jestem do końca pewna, czy to było zrobienie kogoś w balona bez zgody (lub cichego udziału) "poszkodowanego". Sami oceńcie. Na końcu posta zamieszczony jest film reżyserski przedstawiający historię zdarzeń, ale czy to mnie przekonuje, że zmowy jednak nie było?
Szok na aukcji w Londynie. Dzieło Banksy'ego zniszczone
https://tvn24.pl/biznes/ze-swiata
Ze świata
6 października 2018, 15:56
Obraz "Dziewczynka z balonikiem" autorstwa Banksy'ego uległ "samozniszczeniu" tuż po tym, jak został sprzedany na aukcji w Londynie za ponad milion funtów. "The Guardian" nazwał to wydarzenie jednym z najbardziej zuchwałych wybryków w historii sztuki.![]()
"Dziewczynka z balonikiem" była ostatnim dziełem sztuki wystawionym w piątek na sprzedaż w domu aukcyjnym Sotheby’s w Londynie. Obraz był wyceniany na 200-300 tysięcy funtów, ale został ostatecznie wylicytowany za 1,024 miliona funtów, czyli około 4,9 miliona złotych.
 |
| Obraz Banksy`ego: "Dziewczynka z balonikiem" (tuż przed licytacją na aukcji) |
Krótko po zakończeniu aukcji rozległ się alarm, a obraz nagle zaczął przechodzić przez niszczarkę ukrytą w ramie. Oczom zszokowanej publiczności zaczęły ukazywać się jedynie wąskie paski płótna. Wkrótce na sali słychać było jednak już tylko śmiech.
tutaj video
Banksy zamieścił na Instagramie zdjęcie zaskoczonych uczestników aukcji i swojego w połowie zniszczonego dzieła. "Idzie, idzie, poszło" - skomentował.
 |
| Szok na sali Źródło zdjęcia : Banksy/Instagram |
Z kolei Alex Branczik z Sotheby's stwierdził: "Właśnie zostaliśmy wyBanksowani".
Pracownicy Sotheby's zapewniają, że nie byli wtajemniczeni w podstęp artysty i nigdy wcześniej nie mieli do czynienia z podobną sytuacją. Przyznali, że rozmawiali już z nabywcą, który jest "zaskoczony" całą historią. "Dyskutujemy o kolejnych krokach" - poinformowali w oświadczeniu przesłanym dziennikowi "Financial Times".
Brytyjskie media zastanawiają się, czy zniszczenie dzieła zwiększy, czy może zmniejszy jego wartość. Według Joeya Syera, współzałożyciela strony myartbroker.com, "szczęśliwy kupujący może sprzedać obraz z wielkim zyskiem". - Banksy dodał do wartości swojego dzieła co najmniej 50 procent - ocenił.
Kim jest Banksy?
Banksy jest brytyjskim artystą sztuki ulicznej. Jego prace, łączące graffiti z technikami szablonowymi, od początku lat 90. pojawiają się na ulicach Londynu i w innych miejscach na świecie. Przesłaniem i poziomem swoich prac, często politycznie zaangażowanych, zdobył uznanie artystów i mediów. Prawdziwa tożsamość artysty znanego jako Banksy nie jest znana i od lat pozostaje przedmiotem spekulacji.
Autor: tol / Źródło: The Guardian, Financial Times
<><><><><><>
Banksy przyznał się do błędu - niszczarka nie zadziałała prawidłowo.
Kulisy zniszczenia „Dziewczynki z balonikiem”
ALEKSANDRA DEGÓRSKA (ANTYRADIO)
 |
| Źródło: ANTYRADIO |
Banksy pokazał kulisy zniszczenia obrazu i wyznał, że cała sytuacja miała wyglądać nieco inaczej.
Teraz eksperci szacują, że ścinki warte są dwa razy więcej. Nowa właścicielka zniszczonego obrazu postanowiła zachować sobie „Dziewczynkę z balonikiem”. Obraz ma mieć nową nazwę „Miłość jest w koszu”.
Tuż po tym, jak świat obiegła informacja o zniszczonym obrazie, Banksy pokazał nagranie, jak montował mechanizm do ramy. Na tym jednak nie koniec całej tej szalonej historii.
17 października 2018 artysta udostępnił kolejne nagranie, w którym znowu pokazał, jak niszczarka pojawiła się w ramie oraz krótką relację z licytacji.
Pod koniec jednak nagrania Banksy pokazał, że podczas prób niszczarka działała sprawnie i obraz powinien zostać zniszczony w całości. Tym samym enigmatyczny artysta przyznał się, że popełnił błąd i jego misterny plan nie udał się w 100%.
Banksy postanowił zamknąć usta tym, którzy domniemywali, że praca wcale nie została zniszczona, publikując film pokazujący cały proces powstawania ramy, a także zniszczenia pracy. Jak sam napisał, jest to – wersja reżyserska przedstawiająca historię zdarzeń. Na filmie zobaczymy, jak niszczarka została zamontowana w ramie, wydarzenie, podczas którego praca została wylicytowana i przycisk, który rozpoczął proces niszczenia. Morał z tego filmu ma być taki: praca została pocięta i nikt z muzeum nie miał o tym pojęcia. Przekonajcie się sami.(HIRO.pl)
Te wyjaśnienia Banksy`ego mogą być tylko "dorabianiem teorii do faktów" (następne polskie powiedzonko użyte w tych moich ostatnich postach).
MIĘKKIE LĄDOWANIE
Andrzej Waligórski
Raz jeden naukowiec zaczął czynić starania
By opanować system miękkiego lądowania
Na księżycu, więc do międzygwiezdnej maszyny
Wmontował specjalne sprężyny
Z fabryki specjalnych tapczanów i zawiasy
A na nich amortyzator najwyższej krajowej klasy
Z fabryki motocykli, a przód statku z dumą
Wyłożył najnowszą polską mikrogumą,
A po skończeniu całej tej żmudnej roboty
Postanowił odbyć próbne loty.
Oto start! Gra orkiestra ogniste bolero,
I słychać głos startera: - Trzy..dwa..jeden..zero!
Tu huknęło straszliwie a wielka rakieta
Wzbiła się tak wysoko, że wyglądała na peta,
A potem zaczęła spadać wiedziona pewną ręką,
- Patrzcie - wrzasnęli wszyscy - jak zaraz siądzie
miękko!
Aż tutaj jak nie rąbnie, jak straszliwie nie rypnie,
Jak się w całym mieście szkło z okien nie sypnie,
Jak nie zasunie w ziemię z tak potężną siłą,
Że otwór na trzy tysiące metrów w głąb wybiło,
A z otworu siknęła śliczna, wyborowa
Czarna i tłusta ropa naftowa!
I jęła się wydobyć w tak kolosalnej ilości,
Że Rumuni i Arabowie wszyscy pobledli ze złości,
A naukowiec zginął, tym niemniej jego landszafty
Powywieszano wszędzie, jako odkrywcy nafty,
I tylko jeden Dreptak usiłował taką myśl rozwijać
Że ten profesor wcale się nie chciał w ziemię wbijać,
I że się wbił przypadkiem, lecz wszyscy w krzyk:
- Łolaboga!
Nie pozwolimy znieważać pamięci ropologa!
I zaraz udowodniono, że właśnie do tego dążył
I że ku głębi ziemi już od dzieciństwa ciążył
I temu Dreptakowi zamknęli gębę jak skoblem!
..... bo u nas dorobić teorię do faktów - to żaden problem!
Jeszcze jedna, nie mniej ważna informacja, która jest związana z tym obrazem Banksy`ego, dotycząca muralu dziewczynki z pękiem balonów.
Mural ten znajduje się na granicy Autonomii Palestyńskiej.
W książce Wall & Piece artysta przytaczał także słowa jednego z Palestyńczyków, który obserwował go podczas pracy: “Nie chcemy, żeby ten mur był piękny. Nie chcemy tego muru. Wracaj do domu”
Poszczególne elementy malowidła nawiązują do przerażających realiów życia w okupowanej Strefie Gazy, ale stanowią także wyraz pacyfistycznych poglądów Banksy’ego. Są wśród nich m.in. barokowe aniołki, które próbują “rozsunąć” szczelinę między dwiema płytami; fragment pomalowany na niebiesko imituje wyrwę w murze, przez którą widać nadmorską plażę i sylwetkę chłopca bawiącego się na piasku. Palestyna ma także swoją “dziewczynkę z balonikiem” w postaci sylwetki dziecka, które próbuje przefrunąć za mur, unosząc się na pęku balonów.
ARTYSTA ZNANY JAKO BANKSY
Nie znamy jego nazwiska, pochodzenia ani twarzy. Tak naprawdę nie mamy nawet pewności, że to jedna osoba, a nie grupa tworząca pod wspólną marką. Wśród “podejrzanych” o działanie pod pseudonimem Banksy znajdują się Robin Gunningham, Robert del Naja z Massive Attack czy Jamie Hewlett; zwolennicy ostatniego typu przywołują jako dowód okładkę płyty Blur Think Tank, zaprojektowaną właśnie przez Banksy’ego.
Kimkolwiek by nie był – Banksy to ikona street artu i jedna z najważniejszej postaci współczesnej sztuki. Artysta tworzy na całym świecie w reakcji na bieżące wydarzenia, zjawiska i trendy – czasem z humorem, czasem ironicznie. Prace Banksy’ego prześmiewczo obnażają problemy współczesnego świata: nierówności społeczne, materializm, próżność czy dyskryminację.
https://kukulturze.pl/7-murali-dzieki-ktorym-lepiej-poznasz-banksyego/
