Translate

sobota, 7 listopada 2020

PRAWDĘ Z OCZU WYCZYTASZ

(art by by Alexander Sviridov)


Jeśli prowadzi się indagację, to wypadałoby w oczy spojrzeć z szacunkiem, prawda?

Nie wiem, czy znacie taki klip z Danutą Szaflarską, grającą rolę pacjentki, pukającej do gabinetu lekarskiego. Jest przez panią doktor potraktowana  bez należytego szacunku. 



Przepraszam za to  nieparlamentarne słowo.  Hmmmm.... jakie znów w tych czasach słowo może być nieparlamentarne... niech się zastanowię... Wszystkie są ostatnio w użyciu. Żadnej kulturki. Też mam wymagania.

Ale wracam do indagacji czyli wypytywania, śledzenia.

Jak wspomniałam,  w rozmowie należałoby patrzeć sobie w oczy. Bywa, że spogląda sie przelotnie lub świeci lampą po oczach, ale dobrzeby było, aby obie strony spoglądały sobie nawzajem w oczy. To dobre w rozmowie pokojowej, ale nie w prowadzeniu śledztwa, dociekaniu prawdy.

Dlaczego tak uczepiłam sie tych oczu? 

Niech odpowie za mnie sam Mihaił Bułhakow  przez "Mistrza i Małgorzatę":

"Zrozumcie, że język może ukryć prawdę, ale oczy - nigdy! Ktoś wam zadaje niespodziewane pytanie, nie zdradzacie się nawet drgnieniem, błyskawicznie bierzecie się w garść i wiecie, co należy powiedzieć, żeby ukryć prawdę, i wygłaszacie to niezmiernie przekonywająco, i nie drgnie na waszej twarzy żaden muskuł, ale - niestety - spłoszona pytaniem prawda na okamgnienie skacze z dna duszy w oczy i już wszystko stracone. "

Skoro to powszechna prawda , to dziwię się niejakiemu Dreptakowi ( ale nie wydaje mi się, aby on  czytał Mistrza i Małgorzatę), że w oczy swej żonie nie zajrzał, indagując ją w kwestii jej wyglądu?

Odpowiedź jest jedna. 

Nie chciał poznać prawdy.

Nie będę dłużej pastwić się nad swoim Czytelnikiem i przedstawię Dreptaka w nowych tarapatach.


REZULTAT INDAGACJI
Andrzej Waligórski

W pokoiku z balkonem
Dreptak bada swą żonę,
Ponieważ jej nie wierzy.

Szczególnie że ta żona
Wróciła pogryziona
I w potarganej odzieży.

I stała cała w pąsach,
A on w krzyk: - Kto cię pokąsał?
Może powiesz, że pchły?

Serce zamarło w żonie
I powiada: - Zenonie,
Ta żeż to przecież ty!

I dalejże mu wmawiać,
I pod oczy podstawiać
Owe spore enklawy.

Dalej tłumaczyć, mierzyć
Aż Dreptak zaczął wierzyć,
Ze jeszcze taki żwawy...

I zaraz się harnasiem
Poczuł, i jął przy pasie
Niechcący szukać szabli.

Ręką po wąsach błądził:
- Ale żem cię urządził,
A niech mnie wszyscy diabli!

I odtąd się na nowo
Apiać stał Casanową
I cholernym gryzoniem.

I uwierzył w swe wdzięki
I proszę, wszystko dzięki
Jego poczciwej żonie!

Inna by się do zdrady
przyznała, i do zwad
By doszło, i do tragedii.

I Ziutkowi z vis-a-vis
Dreptak by nos rozkrwawił,
A to przecież kwestia strategii.

Więc swoim żonom wierzymy,
Ich urodą się cieszymy,
Oraz swoim niezwykłym wigorem.

Tobie też radzę, bracie:
Nigdy we własnej chacie
Nie bądź prokuratorem!

Magda Femme - Słabo Kłamiesz (OFFICIAL)


Czy te oczy mogą kłamać - Aleksander Domogarov i Justyna Steczkowska


A gdy się zejdą, raz i drugi,
kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością,
bardzo się męczą, męczą przez czas długi,
co zrobić, co zrobić z tą miłością.
On już je widział, on zna te dziewczyny,
z poszarpanymi nerwami, co wracają nad ranem nie
same, on już słyszał o życiu złamanym.
Ona już wie, już zna te historie,
że żona go nie rozumie, że wcale ze sobą nie
śpią,
ona na pamięć to umie.
Jakże o tym zapomnieć, jak w pamięci to zatrzeć,
lepiej milczeć przytomnie i patrzeć.
Czy te oczy mogą kłamać ?Chyba nie.
Czy ja mógłbym serce złamać itp. ?
Gdy się farsa zmienia w dramat, nie gnam w kąt.
Czy te oczy mogą kłamać - ależ skąd.
A gdy się czasem w życiu uda,
kobiecie z przeszłością, mężczyźnie po
przejściach.
Kąt wynajmują gdzieś u ludzi
i łapią, i łapią trochę szczęścia.
On zapomina na rok te dziewczyny z bardzo długimi
nogami,
co wracają nad ranem nie same,
woli ciszę z radzieckim szampanem.
Ona już ma , już ma taką pewność,
o którą wszystkim wam chodzi,
zasypia bez żadnych proszków, wino w lodówce się
chłodzi.
A gdy przyjdzie zapomnieć i w pamięci to zatrzeć,
lepiej milczeć przytomnie i patrzeć.
Czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie.
Czy ja mógłbym serce złamać itp. ?
Kiedyś to zrozumiesz sama, to był błąd.
Czy te oczy mogą kłamać - ależ skąd.
I czy te oczy mogą kłamać ?Chyba nie.
Czy ja mógłbym serce złamać itp. ?
Kiedyś to zrozumiesz sama, to był błąd.
Czy te oczy mogą kłamać - ależ skąd.

AUTOR TEKSTU: Agnieszka Osiecka