Translate

czwartek, 17 września 2020

JESTEŚ WYNIOSŁĄ TRAWĄ CZY TRZCINĄ ZGNIECIONĄ NA WIETRZE ?

"Człowiek jest tylko trzciną, najwątlejszą w przyrodzie, ale trzciną myślącą"
Blaise Pascal



Zastanawiam się, jak długo jeszcze będę silna, wyprostowana, jak trawa pod moim oknem? 

Kiedy spoglądam, jak jest wysmukła ( ja niestety, już nie) i wznosi się prosto do góry, i kłania się tylko na tyle, ile sama uważa, bo niżej nie musi - zazdroszczę jej. Jest dumna i wyprostowana, ale przerosła trochę, wystaje na chodniczek, co sprawia, że z czasem może być okaleczona, przez połamanie łodyg czy wiotkich liści. Dbam o nią, nawet podwiązałam jej trochę rozłożyste liście, okalając je sznurem, aby wnuczek nie zniszczył rowerem.

Moja trawa "miskant chiński"

W ubiegłym roku były niższe, w jednej donicy tylko 5 pióropuszy ( w tym roku w 1 donicy 34 pióropusze!).
we wrześniu ub. roku nakręciłam taki filmik z komentarzem do postu "Bukiecik fiołków"

Dzisiaj jest bardzo wietrznie. Moje trawy pięknie falują za szybą, jak zalotne panny, zapraszając do tańca uwięzionego w domu, na oknie, czerwonego fiołka. Od tego kołysania aż mnie, operatorowi tego filmiku, też zakręciło się w głowie, jakbym została wkręcona w wir tańca.. tutaj






Nie zawsze jestem w takiej kondycji, jak moja trawa.

A Ty, Mój Gościu, może kiedyś zostałeś czymś zgnieciony, zraniony w miejscu najbardziej dla Ciebie wrażliwym i wyglądałeś, jak pusta w środku trzcina, pochylona i ukryta w sitowiu, która kiedyś cieszyła oczy swym strzelistym wyglądem, jak dzisiaj moja trawa.


Niejednokrotnie człowiek przez całe życie opiera się podmuchom wiatru tego świata, wyczerpując swoje siły, a jednak może znaleźć się na Twojej drodze inny, mniej przyjazny człowiek, który wznieci huragan, by tę wątłą trzcinę zgnieść.

Jest jednak Ktoś, kto:

"Trzciny zgniecionej nie złamie

ani knota tlącego (...) nie dogasi.

(Mt 12,20)

Proponuję wysłuchać  piosenki z niezwykle pozytywną treścią, podnoszącą nadłamaną trzcinę - "trzcinę myślącą wśród traw".

Anna Maria Jopek - ALE JESTEM - YouTube


Tekst: Magdalena Maria Czapińska
Muzyka: Tomasz Lewandowski

Oczy otwieram, staje się świat
Nade mną niebo, przede mną sad
Jabłek zielonych zapach i smak
I wszystko proste tak
Trzeba żyć naprawdę
Żeby oszukać czas
Trzeba żyć najpiękniej
Marzyć, kochać i śnić
Trzeba czas oszukać
Żeby naprawdę żyć

Jestem piasku ziarenkiem w klepsydrze
Zabłąkaną łódeczką wśród raf
Kroplą deszczu
Trzciną myślącą wśród traw
Ale jestem
Jestem

Jestem iskrą i wiatru powiewem
Smugą światła, co biegnie do gwiazd
Jestem chwilą, która prześcignąć chce czas
Ale jestem 
Ucha nadstawiam, słucham jak gra
Muzyka we mnie, w muzyce ja
Nim wielka cisza pochłonie mnie
Pragnę wyśpiewać, wyśpiewać, że
Trzeba żyć naprawdę
Żeby oszukać pędzący czas
Pięknie żyć w zachwycie
Życie zdarza się raz

Jestem piasku ziarenkiem w klepsydrze
Zabłąkaną łódeczką wśród raf
Kroplą deszczu
Trzciną myślącą wśród traw
Ale jestem
Jestem

Życie jest drogą, życie jest snem
A co będzie potem?
Nie wiem, i wiem
O nic nie pytaj, dowiesz się, gdy
Skończy się droga, życie i sny

Jestem piasku ziarenkiem w klepsydrze
Zabłąkaną łódeczką wśród raf
Kroplą deszczu
Trzciną myślącą wśród traw
Ale jestem

Jestem iskrą i wiatru powiewem
Smugą światła, co biegnie do gwiazd
Jestem chwilą, która prześcignąć chce czas
Ale jestem

Ta ostatnia strofa piosenki sprawia, że nawet wtedy, kiedy wydaje Ci się, że Twoje życie wygląda już, jak tlący się knot świecy, to przecież miałeś dawniej w sobie równy płomień, teraz tylko migocze i sypie iskrami? 

Wystarczy... Ta iskra wystarczy.

Przecież pamiętaj, że:

Jesteś  iskrą, i wiatru powiewem

Smugą światła, co biegnie do gwiazd

Jesteś chwilą, która prześcignąć chce czas

Ale jesteś.....


I nie obawiaj się.
On Cię, jako knota tlącego, nie dogasi przed czasem. Nie wykorzysta Twej słabości.
Da Ci czas, aż dotrwasz do końca.

Na koniec odsyłacz do pięknej bajki Jean De La Fontaine "Dąb i trzcina" tutaj

Inspiracją do napisania tego postu była książka Maxa Lucado : "On wciąż odsuwa kamienie", do której sięgam już kolejny raz.