Translate

piątek, 3 września 2021

CZASAMI PECH SIĘ UŚMIECHA



Można mieć pecha ,  będąc w środku nieszczęśliwych zdarzeń, ale jednocześnie być szczęściarzem, by wyjść z tych wypadków cało, niemalże... cudem.


https://btet.ru/pl/citizenship-of-the-russian-federation

Stewardessa z Titanica, Britannica i Olympic.

 Fenomenalne szczęście pechowej Violet Jessop, która przeżyła zatonięcia trzech statków -  Olympic, Titanic i Britannica

(Violet Constance Jessop - stewardessa)

Violet Jessop urodziła się w małżeństwie irlandzkich emigrantów Williama Jessopa i Katherine Kelly, którzy mieszkali w pobliżu Bahia Blanca w Argentynie. William Jessop wyemigrował z Dublina w połowie lat 80. XIX wieku, aby spróbować swoich sił w hodowli owiec w Argentynie. Katarzyna wprowadziła się po nim w 1886 roku. Violette była pierwszym z dziewięciorga dzieci, z których troje zmarło jako dzieci. Sama Violet w dzieciństwie zachorowała na gruźlicę.

(...)Lekarze przewidzieli jej szybką śmierć, ale dziewczyna nie tylko przeżyła, ale także całkowicie wyzdrowiała z choroby, z którą w tamtych czasach prawie nikt nie przeżył!

Jednak ojciec Violet wkrótce zmarł, a osierocona irlandzka rodzina wróciła do domu.

Matka umieściła dzieci w szkole w klasztorze, a sama zaczęła pracować jako stewardesa na statkach firmy pasażerskiej White Star Line. Jednak z powodu złego stanu zdrowia została zmuszona do odejścia z pracy, a jej miejsce zajęła najstarsza córka, która musiała opuścić szkołę.

Muszę powiedzieć, że Violet naprawdę nie chciała pracować w tej konkretnej firmie, ponieważ jej statki odbywały podróże po niebezpiecznym i niegościnnym Atlantyku Północnym. Ale rodzina nie miała z czego żyć, a dziewczyna zaczęła pracować - 17 godzin dziennie, otrzymując 210 funtów miesięcznie.

Przez kilka lat Violet pracowała z tak napiętym harmonogramem. Jesienią 1910 roku znalazła się na pokładzie najnowszego statku White Star Line – ogromnego liniowca Olympic. Był to pierwszy z trzech statków klasy olimpijskiej - później firma zbudowała Titanica i Britannic ...

„Olympic” wyróżniał się luksusem i, jak zapewniali twórcy, pełnym bezpieczeństwem. Jednak 11 września 1911 r. masywny Olympic zderzył się z krążownikiem Hawk. Na szczęście w tej katastrofie nie było ofiar śmiertelnych, choć statek doznał poważnych uszkodzeń.

Zatonięcie Titanica



Kiedy Olympic został odnowiony, Violet nadal na nim pracowała. Ale wkrótce firma zbudowała najnowszy i ultranowoczesny statek, który nazwano „Titanic”… Violet zaproponowano pracę na nim, ale długo odmawiała, ponieważ pomimo katastrofy spodobał jej się „Britannic” .

Jednak udało się ją przekonać i 10 kwietnia 1912 r. Violet wyruszyła na Titanicu w swój pierwszy i ostatni rejs…


Biografowie Violet odnotowują fakt, że miała przy sobie kartkę, na której napisano starożytną modlitwę o uratowanie jej przed ogniem i wodą. Pobożna Violet często powtarzała słowa tej modlitwy – jeszcze przed zderzeniem Titanica z górą lodową.

Jako stewardesa podczas katastrofy miała pomagać pasażerom i eskortować ich do łodzi ratunkowych.

Ona sama trafiła na łódkę nr 16. Violet udało się zabrać ze sobą  dziecko przekazane przez jego ojca. Ocaleni  przez statek „Carpathia”, została odnaleziona przez  matkę dziecka, (ojciec prawdopodobnie nie przeżył). Do tej pory nie ustalono, tożsamości dziecka, ani matki.

Czterdzieści dwa lata na morzu


Po katastrofie Violet na chwilę opuściła służbę. Rozpoczęła się I Wojna Światowa, więc Violet została pielęgniarką Brytyjskiego Czerwonego Krzyża. Ale, jak mówią, nie da się uciec od losu. W 1916 roku wraz z rannymi znalazła się na pokładzie statku Britannic (trzeciego statku klasy olimpijskiej).

1 listopada 1916 r. statek został wysadzony w powietrze przez niemiecką minę. Ratunek odbywał się bez paniki, Violet zdołała nawet złapać szczoteczkę do zębów, ponieważ niejednokrotnie mówiła, że ​​właśnie tego przedmiotu najbardziej jej brakowało po katastrofie Titanica na pokładzie Carpathii.

Większość pasażerów i załogi statku Britannica uciekła, ale dwie łodzie zostały poszkodowane, co spowodowało śmierć 21 osób.

Violet Jessop była w jednej z tych łodzi. Udało jej się wyskoczyć z łodzi, ale wir złapał ją i uderzyła głową o kil. Dziewczynę uratowały gęste brązowe włosy, które złagodziły silny cios.

Jednak po tym wypadku przez długi czas cierpiała na silne bóle głowy. Kiedy później skonsultowała się z lekarzem, odkrył ogromne pęknięcie, które już się zagoiło.

Co ciekawe, po wyzdrowieniu Violet ponownie zaczęła pracować jako stewardesa na statkach White Star Line.

Nadal pływała po morzach, dwukrotnie opłynęła świat liniowcem „Belgenland”. Jej los związany był z morzem przez 42 lata! Po przejściu na emeryturę Violet zamieszkała w małym domku na wsi, gdzie hodowała kurczaki. Jej mieszkanie różniło się od reszty szanowanych brytyjskich domów obfitością pamiątek z całego świata ...

Niezniszczalna Violet zmarła z powodu niewydolności serca w dojrzałym wieku - w 1971 roku.

Grób Violet -  Constance Jessop

Jej wizerunek inspirował i inspiruje nadal pisarzy i filmowców. Stała się pierwowzorem stewardesy Lucy z filmu „Titanic” Jamesa Camerona, a także bohaterką sztuki Chrisa Burgessa „Iceberg – Right in the Course”

Lucy Violet Snape -  (kadr z filmu Titanic)

Ostatnio wydano książkę w języku angielskim,  w której próbuje się pokazać prawdziwą historię tej bohaterki.


"Violet Constance Jessop (ur.2 października 1887, Baia Blanca, Argentyna - zm. 5 maja 1971, Great Ashfield, Suffolk, East England) - stewardessa liniowców oceanicznych firmy pasażerskiej ” Linia Białej Gwiazdy”. Violet Jessop służyła na wszystkich liniowcach klasy olimpijskiej, a zatem była świadkiem incydentów z nimi. Violet Jessop była na pokładzie Olympica, który zderzył się z krążownikiem Hawk; na pokładzie Titanica, który zderzył się z górą lodową; a podczas I wojny światowej służyła jako pielęgniarka na pokładzie statku szpitalnego Britannic, który zatonął po wybuchu miny. Obecność na pokładzie wszystkich trzech liniowców klasy olimpijskiej podczas katastrofalnych dla nich incydentów sprawiła, że ​​historia życia Violet Jessop stała się popularna wśród badaczy katastrofy Titanica."
https://btet.ru/pl


Ale szczęście też miał ten, kto  wykupił bilet, ale z jakichś powodów na statek "Titanic" nie wsiadł. Przeczytajcie o tym  TUTAJ , bo to bardzo interesujące. Zapraszam 😀


Czasami pech się uśmiecha
Jonasz Kofta

Pomyliłem adres, drzwi
Znów autobus uciekł mi
Za kołnierzem mokry śnieg
Mój cudowny pech
Aż tak źle nie może być
Żeby przestać śnić
Wierzę w swój
Pochyły los
Trzeba brać go wprost
Wiem dobrze

Czasami pech się uśmiecha
Odmienia swe zwyczaje złe
Szukania szczęścia zaniecham
Wierzyłem w nie
Przegrałem nieraz
Czasami pech się uśmiecha
Nie przewiduję, jak i gdzie
Postawię na swego pecha
Znajdę cię