Translate

czwartek, 21 listopada 2019

ROLMOPSY, GOLONKA CZY CHANEL PIĄTKA

Animated  gif by Bill Domonkos on Artodyssey 

Nie mogę twierdzić, że gdybym znała wcześniej poezję Ludwika  Jerzego Kerna nie tylko z łamów "Przekroju", to moja rodzina miałaby inny skład. Mamy córki, które są naszą dumą, ale też nie żałujemy, że nie mamy syna. 
Chociaż... z adopcji serca mamy  w Afryce chłopca, teraz już mężczyznę - syna, ale to już nie zasługa prokreacyjna moja, ani też mojego męża:)tutaj

Może na początku przyznam się, że w "czasach przednarodzinowych" moich córek "nie spijałam" perfum Chanel 5. 
Dlaczego o tym wspominam?
Odpowiedź w wierszu Kerna "Przepis na dzidziusia"
Używałam wówczas Cobaco lub Opium. 
Może należałoby do wiersza Kerna, poniżej zamieszczonego, dodać specjalny komentarz przed najbliższym wznawianiu jego poezji w tomiku "Bigos"


Przepis na dzidziusia
Ludwik Jerzy Kern

Przeczytałem w tygodniku "Paris Match",
Że francuski jeden sławny lekarz, czyli wracz,
Rzucił tezę, że u dziecka, jeśli idzie co do płci,
To zależy płeć od tego głównie,
co się mianowicie przedtem zji.

Jednym słowem najważniejsza jest podobno
W tej materii
Dieta.
Co innego na dziewczynkę jeta,
I zupełnie co innego, jeśli chłopca chceta.

Ja nie będę tu przytaczał
(Bo mi szkoda długopisu)
Obu lansowanych przez doktora francuskiego jadłospisów.
Mówią one szczegółowo, co ma mąż jeść,
A co żona, kiedy puchnie -
Oba zresztą są oparte
O francuską, tradycyjnie przecież niezłą, kuchnię.

Tak ogólnie biorąc, muszę przyznać, odpowiada mi ta teza.
Całkiem szczerze to oświadczam,
Bez chichotków żadnych,
Bez perskiego zeza,
Tyle tylko, że w tej sprawie, proszę panów oraz pań,
Ja skomponowałem własny, że tak powiem, zestaw dań.

Jeśli marzysz więc na przykład ktoś o synie,
To rolmopsy
Bardzo ostre
Jeść powinien,
Flaczki pieprzne z parmezanem i imbirem,
A popijać śliwowicą łącką i żywieckim beerem.

Niezła także jest golonka
I papryka -
Po tej diecie będziesz miał Zawiszkę w domu,
Rozkosznego rycerzyka.
On pokaże twoim wrogom, niech podrośnie ino krzynkę...

A co radzę wobec tego na dziewczynkę?
Na dziewczynkę radzę pić Chanela piątkę
I jeść szminkę.

I już sprawa się wyjaśniła!
W moim domu zabrakło łąckiej śliwowicy i żywieckiego beera :)