Translate

niedziela, 14 lutego 2021

SZACHOWY TURNIEJ

(art by Alexander Sviridov)

Król duński Tarses chciał wydać za mąż swoją córkę Annę, nie mógł jednak dokonać wyboru wśród kandydatów. Ostatecznie pozostali dwaj najwytrwalsi rycerze: Fiedur i Borzuj. Aby nie doprowadzić do krwawego pojedynku nakazał im rozegrać partię szachów o rękę królewny. Rozgrywka toczyła się przez wiele dni. Serce królewny skłaniało się wyraźnie w kierunku Fiedura, jednakże ten zaczynał przegrywać. Dziewczyna zakradła się więc nocą do pokoju z szachownicą, aby zmienić położenie figur, ale okazało się, że komnata jest pilnie strzeżona. Ostatecznie więc udzieliła rady kochankowi, doprowadzając dzięki temu do zwycięstwa:
I rzecze:
"Dobry Rycerz jest od zwady,
Popu też nieźle zachować od rady;
Dać za miłego wdzięczną rzecz nie szkodzi,
Piechota przedsię jako żywo chodzi".

Obróci Rochu na Króla rogami,
Sama wynidzie zalawszy się łzami.

Anna polecała więc swojemu wybrańcowi, aby poświęcił wieżę, a grał pionkami, zachowując skoczka i gońca. Takie rozwiązanie problemu było znane już w średniowiecznej tradycji szachowej jako problemat Dilar
Dla czytelnika współczesnego Kochanowskiemu podpowiedź królewny była zrozumiała, jednak współcześnie – ze względu na rozwój szachów, a zwłaszcza terminologii tej gry – jest już trudna do odczytania.
Pomimo tego poniżej podaję  obraz końcowej sytuacji rozgrywki szachowej 



Szachy – poemat heroikomiczny Jana Kochanowskiego zadedykowany Janowi Krzysztofowi Tarnowskiemu. Utwór opublikowano w Krakowie pomiędzy 1562 a 1566 rokiem (drukarnia Macieja Wirzbięty[1]), powstał najprawdopodobniej podczas pobytu poety w Padwie lub we wczesnym okresie dworskim. Pierwowzorem utworu był włoski poemat Marca Girolamo Vidy Scacchia ludus (Gra szachowa, 1527). (Wikipedia)

Strona tytułowa poematu Kochanowskiego wydana w 1585 roku:




Jednym z najwcześniejszych przykładów sztuki związanej z szachami są średniowieczne ilustracje towarzyszące książkom lub rękopisom, takie jak ten problem szachowy z 1283 Libro de los juegos:



 

art by Alexander Sviridov


Niestety, pochwalić się nie mogę umiejętnością gry w szachy. Straciłam szansę w I klasie licealnej, kiedy nauczyciel matematyki zaprosił mnie do kółka szachowego, bo uważał że mam zdolności logicznego myślenia. Młodość durna i górna...  W tym czasie coś innego chodziło mi po głowie, zapewniam, nie szachy, a teraz żałuję. 

art by Alexander Sviridov

Mój 7 -letni wnuczek już trochę "łapie" , uczestnicząc w podglądaniu gry prowadzonej przez dziadków i tatę, a nawet przy podpowiedziach sam był już czynnym uczestnikiem. 


Brakuje mu jednak trochę cierpliwości. Mam nadzieję, że przynajmniej on skorzysta z szansy i dopóki dziadkowie "na chodzie", zdąży złapać bakcyla.

Źródło ACU





A oto wypowiedź Martina Wolfa, głównego komentatora ekonomicznego w Financial Times w Londynie. W 2000 r. otrzymał nagrodę CBE (Komandora Imperium Brytyjskiego) „za zasługi dla dziennikarstwa finansowego”:

"Pewien przyjaciel zapytał mnie:
- Dlaczego inwestujesz tyle pieniędzy i własnego czasu, aby twój syn uczył się grać w szachy?

Moja odpowiedź:
Cóż, muszę przyznać się do winy: nie płacę za to, żeby mój syn grał w szachy. Czy wiesz, dlaczego płacę?

- Płacę, żeby mój syn nauczył się być zdyscyplinowany.

- Płacę również za to, by mój syn mógł ćwiczyć swój umysł i rozwijać swoją kreatywność.

- Płacę za mojego syna, aby nauczył się radzić sobie z porażkami, z rozczarowaniami jeśli nie uda mu się osiągnąć tego, czego oczekiwał.

- Płacę za mojego syna, aby nauczył się realizować swoje cele.

- Płacę, aby moje dziecko zrozumiało, że aby osiągnąć mistrzostwo trzeba ciężko pracować i trenować godzinami. I że sukces nie nastąpi z dnia na dzień.

- Płacę za to, że mój syn nawiązał przyjaźnie na całe życie.

- Płacę za mojego syna, żeby grał w turniejach i nie siedział przed telewizorem, tabletem czy grami elektronicznymi.

Płacę za wszystko, co mu daje ten piękny sport: "odpowiedzialność, pokora, przyjaźń, cierpliwość, szacunek, zdolność koncentracji itd." Mógłbym wymienić więcej rzeczy, ale krótko:

Nie płacę za szachy, ale za możliwości, jakie ten sport oferuje mojemu synowi, za jego rozwój i umiejętności, które przydadzą się w jego życiu. Myślę, że to moja najlepsza inwestycja w uniwersytet życia!"

Ja najwyżej w kości mogę zagrać. Chyba zresztą w obecnych czasach cały świat gra w kości z wirusem i to z różnym skutkiem. Za dużo ludzi już przegrało. Gra toczy się nadal. Ważą się losy ludzkie. Raz szala przechyla się na naszą stronę, innym razem, niestety...
dzieje się, jak w szalonym... upiornym tangu.


To, że szachy , fotografię czy malarstwo można ze sobą powiązać, to wyżej udowodniłam. 
A co z muzyką?

Oba te "intelektualne poszukiwania" żyją na styku nauki i sztuki i oba są wylęgarnią niesamowitych geniuszy i cudownych dzieci.

Logikę, strukturę i znaczenie muzyki można bezpośrednio porównać do reguł i strategii szachów - nie tylko na poziomie matematycznym, ale także intuicyjnym.

Artystyczna walka w grze w szachy jest często używana jako liryczna metafora dla innych znaczących aspektów ludzkiej kondycji: miłości, wojny czy poszukiwania własnego miejsca w życiu.

Czasami jednak tekst piosenek nawiązuje do szachów , aby wzbogacić zabawny i inteligentny sens danego utworu.


Poszukując odpowiedniej ilustracji muzycznej dla opisywanego tematu, spośród kilkunastu wybrałam jeden utwór z odpowiednim clipem, który w tematyce szachów opisuje crème de la crème szachowego świata, czyli Bangkok.


Murray Head - One Night In Bangkok "From CHESS" (Official Video) - YouTube




Dopisałam dalej i dołączyłam zdjęcia w dniu 15 lutego.

Jestem, jak zwykle otwarta na sugestie swoich Gości. W komentarzu do tego wpisu na FB dołączono obraz odpowiedni do treści. Pisałam o związkach szachów ze sztuką, udowadniając to fotografią i muzyką, a pominęłam malarstwo  w przykładach. 
Poprawiam swoje niedopatrzenie i oto prezentuję kilka  takich "tematycznych" obrazów surrealistycznych. Będą tu obrazy już przedstawianego wcześniej przeze mnie Michaela Chevala, ale i naszego  uznanego polskiego surrealisty Tomasza Sętowskiego. Jak przystało na patriotkę... najpierw Tomasz Sętowski.






Michael Cheval:




To nie jedyni artyści, którzy mają w swoim dorobku obrazy o tematyce szachowej. Oto następne przykłady:


art by Herman Smorenburg

art by  Jeffrey G. Batchelor

by Chie Yoshii

W moim pobliskim Poznaniu, w Muzeum Narodowym znajduje się obraz Sofonisby Anguissoli "Gra w szachy" z 1555 r.



Artysta malarz, rzeźbiarz, pisarz i szachista,  Marcel Duchamp, który brał udział w różnych turniejach szachowych, m.in. w 1945 r. w Nowym Jorku twierdził, że "każdy szachista  to artysta".

 
art by Marcel Duchamp

art by Honore Daumier

Szachista by Izydor Kaufmann (1853-1921