Translate

wtorek, 12 czerwca 2018

MEDIACJA

Kilkanaście lat temu mąż dostał propozycję mediacji w pewnej stałej komisji d.s. rozwiązywania problemów małżeńskich. Powinnam być dumna z męża, że ma takie poważanie. Nawet pierś dumnie wzniosłaby mi się z tego powodu.
.

Niestety, nie przyjął jednak tego zaszczytu. Przebolałam to jakoś.



Mimo pokładanych w nim nadziei, nie czuł się na siłach dźwigać taki stres.

A sytuacje "na dzień dobry" bywają w trakcie takiej sesji czasem niczym wzięte z Kabaretu Starszych Panów.
Pamiętacie jeszcze taki kabaret?
Nie zamieniłabym go na żaden współczesny, który widza zasiadającego bezpośrednio na widowni czy też przed telewizorem za niespełna rozumu. Płytkie i głupie skecze obrażają moją inteligencję;-)
Może gdybym je oglądała po jakichś "zasilaczach"...

Ad rem
Gdyby przed taka komisją mediacyjną, na "dzień dobry" kobieta na pytanie, czy może w jakiś miły sposób określić przymioty swego towarzysza życia, z marszu wcieliła się w świetną aktorkę, nieżyjącą już, Irenę Kwiatkowską, wywołując oburzenie i zdziwienie szanownej komisji

Czy słusznie?

Szuja !
- naomamiał, natruł i nabujał
- dziecku kazał mówić "proszę wuja"


Alleluja wesołego zrobił mi i znikł
Szuja - a wierzyłam przecież mu jak nikt
Szuja
Szuja - do najtępszych pierwotniaków rym
Szuja - niewykluta larwa i szczeżuja
Szuja - bezlitosny kamień i statuja
Gdy życie zdarło z faceta już maskę
Fałsz i ruja ekskluzywnie powodują nim
Gdy mu fasada rozpada się z trzaskiem
O wtedy chociaż się pragniesz powściągać
Gdy zza niej wyjrzy jak dupa z pokrzywy
Pysk zły i obrzydliwy i pryśnie cały blef
nie nasobaczyć i nie naurągać
Szuja - pióra by pożyczyć od Anouilh'a (od Anouilh'a)
Choć inwektywą żywą nie chcesz chlustać
To same usta wykrzykną tobie wbrew:
Szuja - kawał matrymonialnego zbója

Szuja - by opisać co to jest za typ
Z pieszczot dwója, nieudana galareta z ryb
Szuja - najpiękniejszy kęs mi życia ujadł
Szuja - cóż takiego uczyniłam mu ja
Szuja - toczył ze mnie hektolitry łez
Mówię ci poderżnięta jest
Żem jak tuja poderżnięta przezeń dzisiaj jest

Trzeba wysłuchać , myślę, obu stron.No bo co on takiego zrobił, oprócz  tego dzieciąteczka?



Już wiem, kobieta marzy, aby facet spełniał jej przedziwne marzenia...


Krokodyla dej mi luby!