Translate

sobota, 18 grudnia 2021

ZAPAKUJ SERCE , ZAWIĄŻ KOKARDĘ ... I PODARUJ





Mamy przed sobą takie dni, kiedy czujemy presję wybierania ciekawych , niepowtarzalnych  prezentów dla przyjaciół i rodziny. Ale czy musimy pozwolić, aby stres przedświąteczny nas dotykał? Przecież zawsze można zrobić coś samemu przy stosunkowo niewielkiej inwestycji czasu lub pieniędzy. Ale... trzeba mieć ten czas , pomysł i zdolności, a z tym jest różnie.
A więc najlepiej ZAPAKUJ SWOJE SERCE ,  ZAWIĄŻ KOKARDĘ ... I PODARUJ

Już w latach 40. ub. wieku ułatwiano podejmowanie decyzji w sprawie prezentów świątecznych.

50  prezentów poniżej  10 $
w pełnym kolorze
150 innych pomysłów na prezent

No tak, wstyd się przyznać, kiedy ze 150 pomysłów na prezenty dla mężczyzny najbardziej "praktyczna" byłaby termiczna część bielizny męskiej, ocieplająca całą długość mężowskich nóżek.

Nie sugeruję tu wcale, jakoby już kończyny zaczynały z jego wiekiem stygnąć. To raczej  sumienie mnie wkurza, kiedy codziennie raniutko, czy późnym wieczorem (w coraz chłodniejsze dni) leżę jeszcze pod cieplutką kołdrą lub wieczorem jestem cichutka, jak mysz pod miotłą... nie rzucając się w oczy, a tu mąż z pieskiem  na spacer się szykuje... bo nie widzi innej opcji...

 W południe... a to już inna sytuacja... wtedy to ja chętnie na spacerek się udaję.

Takie kalesonki z meszkiem od wewnątrz i ciepłe spodenki dresowe grzać mogłyby nie tylko męża, ale i moje serce, żeby nie powiedzieć - zagłuszać sumienie.

Chyba poszłabym na łatwiznę, taki prezent pod choinkę?

Bez względu na nazwę towarową tego produktu, zawsze to tylko... "gacie"...  i na prezent w żadnym wypadku się nie nadaje, jeśli nie chce się obrazić obdarowywanego, nawet jeśli to miałby być "własny ślubny".

Owszem , nie twierdzę, że żona takich zakupów czynić nie powinna, ale przecież nie w okolicy "gwiazdki", na miłość Boską 😀, bo znajdując je gdzieś w szufladzie szafy może on stwierdzić, że żoneczka zapomniała jeszcze jednego prezentu opakować w świąteczny papier.

A niechby jeszcze przywlókłby ten prezent do salonu i pochwalił się nim przed gośćmi, którzy przy wigilijnym stole kończą wieczerzę, toć mógłby przyprawić niejednego o zadławienie się ością z karpia, wybałuszając mu oczy, jak ta biedna rybka na półmisku.

Przecież prezenty ogląda się jak najwcześniej, jak tylko to możliwe - ja tak robię i nakłaniam do tego  innych. (Ha... ha..nakłaniam... a czy do tego, to aż nakłaniać trzeba?

art by Donald Zolan

 Atlas Obscura przeprowadził sondaż.
Jak to wygląda z tym terminem otwierania prezentów, przedstawiam niżej:


Oto kiedy powiedziałeś nam, że otwierasz prezenty świąteczne


Jak powszechne są twoje tradycje?

Autor: ERIC GRUNDHAUSER 
 Grudzień 16, 2016

"Jeśli obchodzisz Boże Narodzenie — albo ze względu na Jezusa, albo tylko sezonową tradycję — i masz szczęście otrzymać mnóstwo prezentów od przyjaciół i rodziny, nadszedł czas, aby co roku podjąć decyzję, kiedy dokładnie otworzysz prezenty.

Podczas gdy wiele tradycji bożonarodzeniowych (drzewka, ozdoby, Mikołaj) jest zasadniczo takich samych, przynajmniej w Stanach Zjednoczonych, każda rodzina wydaje się mieć własne rytuały lub tradycje dotyczące tego, kiedy otwierać swoje prezenty.

Niektórzy czekają do Bożego Narodzenia, aby rozdawać i otwierać prezenty, podczas gdy inni są przyzwyczajeni do otwierania prezentów w Wigilię (powszechna niemiecka tradycja). Jeszcze inni podzielili prezenty, otwierając kilka w Wigilię, a resztę w Boże Narodzenie, a nawet Sylwestra. Niektórzy ludzie wymieniają prezenty w zupełnie innym dniu.

Aby dowiedzieć się więcej o tym, jak ludzie obchodzą święta Bożego Narodzenia, poprosiliśmy naszych czytelników o poinformowanie nas o ich własnych praktykach rozpakowywania. Prawie 500 osób wypełniło naszą ankietę i poinformowało nas, jak tradycyjnie dzieje się podczas ich Świąt Bożego Narodzenia. 
Oto wyniki:


Ponad połowa ankietowanych przyznała, że ​​otwiera prezenty w Boże Narodzenie. Pozostali powiedzieli, że albo rozkładają prezenty między dwoma dniami, albo otwierają prezenty w Wigilię. Tylko cztery procent ludzi otworzyło je innego dnia.

Niektórzy użytkownicy podzielili się również historiami i uczuciami dotyczącymi swoich świątecznych tradycji, z których najlepszymi podzieliliśmy się poniżej. Sprawdź je, aby zobaczyć, jak podobne są twoje świąteczne rytuały i bez względu na to, jak spędzasz sezon, wesołych świąt!

Od tych, którzy otwierają swoje prezenty w Boże Narodzenie:

„Moja babcia dawała każdemu wnuczkowi pamiątkową ozdobę Hallmark, którą otwierano w Wigilię. Wszystkie inne prezenty zostały otwarte w Boże Narodzenie rano.”

„Jako jedyne dziecko rozwiedzionych rodziców, moje Boże Narodzenie zawsze było dzielone na dwie części, co z pewnością nie było złe! W Wigilię  zawsze jestem z mamą. Uczestniczymy w wieczornym nabożeństwie i przygotowujemy specjalny świąteczny posiłek tylko dla nas dwojga. Wymieniamy się prezentami wczesnym rankiem w Boże Narodzenie. Koło południa przyjeżdża po mnie mój ojciec, a kiedy docieram do jego domu, moje przyrodnie rodzeństwo nie śpi (mam nadzieję). Moja macocha przez cały dzień robi przystawki i przekąski, a po południu otwieramy prezenty. Potem wszyscy razem jemy świąteczny obiad”.

„Zostawiamy jeden prezent dla każdej osoby pod choinką do Nowego Roku, kiedy choinka zostanie zdemontowana. Dzięki temu choinka nie wygląda na nagie i motywuje członków rodziny do pomocy w jego demontażu”.

„Moja siostra i ja myśleliśmy, że dzieci z sąsiedztwa, które otwierały prezenty w Wigilię, to dewianci ze słabą kontrolą impulsów. Nie wiedziałem, że otwieranie prezentów w Wigilię było już stosowane, dopóki nie podrosłem.

„Strona rodziny mojego taty często zapala świecę w kościele  w Wigilię; jeździliśmy też i oglądaliśmy bożonarodzeniowe lampki w bogatych dzielnicach”.

„Każdy z nas, dzieci, na zmianę skradał się po schodach, żeby zbadać nasze pończochy. Jeśli zostaniesz złapany, odpowiadasz za świąteczną kawę i bułeczki cynamonowe.

„Rodzina mojego taty miała tradycję, w której pierwsza osoba w Wigilię, która zawołała: „Prezent wigilijny!” otworzy jeden prezent tego dnia. Reszta prezentów czekała do samego święta."

„Czasami po prostu mówimy „chrzańmy  to” i otwieramy nasze prezenty o różnych porach, ponieważ święta i tak trwają 12 dni, a życie jest zbyt krótkie”.

„Moja rodzina ma tradycje szwedzkie, włoskie i szkockie. Św. Łucja przychodzi w najdłuższą noc w roku (po szwedzku), ale ponieważ jesteśmy Włochami, nazywamy ją Santa Lucja. Śpiewamy, imprezujemy razem, jemy szwedzkie jedzenie.:

"Obchody adwentowe, z cotygodniowymi odczytami wersetów biblijnych i hymnów wraz ze świeceniem wieńca adwentowego to tradycja. Małe dzieci wierzą w Świętego Mikołaja, ale on przynosi tylko trzy prezenty, ponieważ Jezus otrzymał tylko trzy prezenty”.

„Pończochy przed śniadaniem, potem powoli prezenty przez cały dzień – obserwujemy, jak każda osoba otwiera każdy prezent. Zapisujemy jeden „ostatni prezent” dla każdej osoby pod choinką, aby otworzyć go tuż przed snem w Boże Narodzenie, jako sposób na zakończenie wakacji”.

„Kiedy byliśmy mali, mama zostawiała pończochy w nogach łóżka, żeby po przebudzeniu w świąteczny poranek mieć coś do zabawy do bardziej przyzwoitej godziny. Książka, gra wideo, kilka kart… to było genialne, teraz zdaję sobie sprawę."

„Nawet ateiści lubią prezenty”.

Od tych, którzy otwierają swoje prezenty w Wigilię

„W Niemczech dość często otwiera się prezenty 24 grudnia zamiast 25”.

„Pończochy i prezenty od Mikołaja zostawiamy na Boże Narodzenie, wszystko inne otwieramy w Wigilię”.

„Moja córka, zięć i ja nadal robimy prezenty Mikołajowi. Otwieramy wszystko oprócz tych oznaczonych „Od Mikołaja”. Te zostały na świąteczny poranek."

„W wieczór wigilijny Ojciec Xmas osobiście odwiedza każdy dom, aby wręczyć prezenty :)”

Od tych, którzy otwierają swoje prezenty w Boże Narodzenie i Wigilię

„Mój dziadek, irlandzki katolik i babcia z południowych baptystów, podawały lasagne w Boże Narodzenie. (Nie jestem pewien, jak to się zaczęło – żadnych Włochów nigdzie w moim drzewie genealogicznym.) Zrobili spaghetti jednego roku, kiedy byłem mały i dopiero zaczynałem się karmić, i mieliśmy spaghetti w Wigilię przez następne 15 lat”.

„Zaczęliśmy otwierać prezent wcześnie, kiedy byłem dzieckiem, ponieważ rodzice podzielili się świętami Bożego Narodzenia, więc spędziliśmy tydzień przed Bożym Narodzeniem z jednym, przełączyliśmy się na Boże Narodzenie, a resztę zerwaliśmy z drugim. Zachowałem wczesne prezenty, ponieważ hej, prezenty."

„W Wigilię otwieramy jeden prezent. Za jeden prezent od Trzech Króli. Reszta od Świętego Mikołaja, świąteczny poranek. Biją dzwony sań o północy, a na dachu słychać stukot kopyt. Co dziwne, kamyki można znaleźć w zaspie śniegu, gdy wyjdzie słońce”.

„Moją ulubioną tradycją bożonarodzeniową jest to, że „Bożonarodzeniowe Elfy” przychodzą w Wigilię i dają rodzinie nową piżamę do noszenia w Wigilię/rano. To tradycja od dziecka i będę ją kontynuował przez całe życie”.

„To jeden prezent dla każdego dla dzieci w Wigilię, a reszta, gdy tylko tata skończy swoją kawę w świąteczny poranek. Zwykł torturować moją siostrę i mnie, pijąc ją tak wolno, jak to możliwe i wracając po kolejną filiżankę, gdy byliśmy podekscytowani, że skończył swój pierwszy”.

„Otworzymy po jednym prezencie (nie „dużym”) jeden w  Wigilię, a resztę pod choinką w świąteczny poranek. Resztę dnia spędzamy odwiedzając rodzinę, otwierając i dając po drodze prezenty”.

Od osób, które otwierają prezenty zupełnie innego dnia

„Oboje dorastaliśmy w kulturowo chrześcijańskich domach, ale czujemy się z tym niekomfortowo dla siebie, ponieważ na zewnątrz i aktywnie odrzucamy chrześcijaństwo, więc obchodzimy nasze zimowe wakacje świętując Nowy Rok, ponieważ nasze rodziny nie powstrzymają się od włączenia nas do dawania prezentów ”.

„Boże Narodzenie jest tradycyjnie tylko religijne w naszej kulturze (tj. nabożeństwo kościelne i słodycze/czekoladki). Robimy prezenty w sylwestra, zaraz po północy.”

A teraz coś z innego bieguna, chociaż też o dawaniu sobie prezentów bożonarodzeniowych, opisana również w Atlas Obscura. Aby nie było za długo , będzie tylko krótka wstępna notka.



W 1912 roku tysiące kobiet zgromadziło się przeciwko „bezużytecznym” dawaniu bożonarodzeniowym

Członkowie Towarzystwa Zapobiegania Bezużytecznym Dawaniu byli znani jako Spugs.

Autor: ERIK SHILLING
15 GRUDNIA 2016

BYŁ ROK 1912, a szalejąca komercja Bożego Narodzenia w Ameryce zaczęła irytować kobiety pracujące w Nowym Jorku.

Amerykanie od wieków wymieniali się prezentami świątecznymi, po tym, jak rytuał został legalny w 1680 r. po zakazie ze strony Pielgrzymów, którzy uznali go za beznadziejną anatemę. W XIX wieku prezenty bożonarodzeniowe były już mocno zakorzenioną tradycją. 
Ale w 1911 r., kiedy kilkadziesiąt kobiet w Nowym Jorku utworzyło to, co później nazwano Towarzystwem Zapobiegania Bezużytecznym Dawaniu, wcześnie osiągnęło gorączkę.
(...)

Jednak zaledwie dwa lata później Spugowie się rozproszyli. W Europie wybuchła wojna, a uwaga założycieli Spug, Belmonta i Morgana, a także reszty świata, przeniosła się gdzie indziej. Moda na Spug się skończyła, choć ich racja została przekazana, wiadomość, która nie wydawałaby się dziś nieaktualna.

Ponizej przedstawiam odpowiednia grafikę, gdzie bohaterami są przede wszystkim dzieci. Ale czy w kwestii prezentów nie zachowujemy się, jak one?
Przecież też towarzyszy nam oczekiwanie, niecierpliwość, ciekawość, radość lub rozczarowanie...




art by Sonia Guedes

art by Sonia Guedes

art by Sonia Guedes

art by Sonia Guedes

art by Sonia Guedes








art by Mark Keathley



Młodość Świętego Mikołaja - Piotr Machalica - YouTube


lub w wykonaniu Wojciecha Młynarskiego:


Tekst: Wojciech Młynarski

Młodość świętego Mikołaja
Oj, to nie była młodość łatwa
Toć o prezenty już od maja
Mu wysyłała z Ziemi listy dziatwa
No i wytrzymaj tu, człowieku
Kiedy z rozkazu Pana Bozi
Z powodu zbyt młodego wieku
Prezentów ci nie dają wozić
"Ludzie czekają na prezenty"
Mawiał Mikołaj Bogu w niebie
A Bóg mu na to: "Panie święty
Sam siebie wzywam już przez ciebie
Prezenty ludziom co najlepsze
Szykuję tutaj, panie dzieju
Lecz mu je wydasz, święty Pietrze
Aż się Mikołaj zestarzeje"

Mikołaj na to Panu Bozi:
"To niech kto inny za mnie wozi"
Lecz Bóg się nie dał w kaszy zjeść:
"Ciebiem przeznaczył był i cześć"
Mikołaj na to już bez tchu:
"Toć ja się przecież mogę u-
Charakteryzować, o!"
A Bóg mu na to: "Ho, ho, ho"
"Wyobraź sobie, Wilia huczna
A dziecko cię za brodę - cap
A broda, panie dzieju, sztuczna
A ty ze wstydu w kark się drap
Wprzód masz być stary, starość bystra
Mądrzej prezenty sypie z worka
A gdy ci trafi się marksista
Nie każesz mówić mu paciorka"...

Więcej się przeto nie odgrażał
Święty Mikołaj Panu Bogu
Tylko pokornie się postarzał
I wtedy pierwszy raz wyruszył w drogę
A gdy obejrzał już dokładnie
Tę najwspanialszą z planet - Ziemię
Puknął się mocno w swoje ładnie
Siwizną przyprószone ciemię
Mrucząc: "Lat tyle mi się ckniło
Za tą siwizną i zmarszczkami
Wcześniej mi tutaj zajrzeć było
Pomieszkać trochę z Ziemianami
Gdybym zszedł wcześniej w ziemską sień
Toć bym posiwiał w jeden dzień"...