Translate

niedziela, 22 grudnia 2019

SZKODA, ŻE BOŻE NARODZENIE JEST TYLKO RAZ DO ROKU


Nie dotrzymuję słowa. 
Miałam już  do świąt nie pisać. Pozwólcie, że podzielę się jeszcze z Wami  pięknymi pastorałkami.

Pierwsza to: "Mario, czy ty wiesz?" -  Kuba Badach




Zbigniew Preisner -"Kolęda dla nieobecnyc"(Beata Rybotycka)


"Oj, malutki, malutki" w wykonaniu Golec Orkiestra




 Kajah i Bregovic



Pastorałka "Szkoda" - tekst :Ludwik Jerzy Kern




SZKODA (Pastorałka)

Ludwik Jerzy Kern


Kiedy choinka, leśna dama,
Włoży już swoje stroje,
A w kuchni ciasto piecze mama,
Aż pachnie na pokoje,
Wszystkich ogarnia podniecenie,
Nas i sąsiadów z bloku…
Szkoda, że Boże Narodzenie
Jest tylko raz do roku.

Śnieg za oknami leży wszędzie
Wielki puszysty orzeł,
W domu się robi jak w kolędzie,
Że lepiej być nie może.
Z daleka słychać dzwonów brzmienie,
Płynące z głębi mroku…
Szkoda, że Boże Narodzenie
Jest tylko raz do roku.

A pod choinką dobry święty,
Co ma brodzisko mleczne,
Podarki składa i prezenty
Dla dzieci, tych, co grzeczne.
Dzieci radują się szalenie
Wśród pisków i podskoków…
Szkoda, że Boże Narodzenie
Jest tylko raz do roku.

A kiedy w końcu mama prosi
Do stołu, bo nakryte,
To jakby anioł się unosił
Nad nami pod sufitem.
Za gardło chwyta nas wzruszenie
I łezkę mamy w oku...
Szkoda, że Boże Narodzenie
Jest tylko raz w roku.

Kolędy Zbigniewa Preisnera
"Zima w Betlejem" ( Beata Rybotycka)


"Kolęda samotnych" (Edyta Krzemień)


11 komentarzy:

  1. Lubie też kolędy Preisnera, zwłaszcza gdy nastrajam się przedświątecznie.
    Gdyby święta były częściej, a ludzie przeżywali je jak należy, może świat byłby lepszy?
    Chętnie posłucham podrzucone kawałki:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie tylko te 3 zaprezentowałam, ale po usłyszeniu jakiejś kolędy, która zagości mi w sercu na dłużej, będę ten post uzupełniac, aby były zebrane w jednym miejscu. Może za rok, jeśli Bóg pozwoli odświeżę sobie ten post. Pastorałkę Kerna zamieściłam z tego powodu, że tego poetę (satyryka) wciąż jeszcze odkrywam, a gdzybym teraz przed świętami tego nie zamieściła, to byłoby później "po herbatce" :)

      Usuń
  2. Z przyjemnością w wolnej chwili posłucham bo nie wszystkie znałam :)
    Dziękuję :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też niektóre z nich , a szczególnie Preisnera, odkryłam dopiero teraz, choć Kolędę dla nieobecnych już towarzyszy mi od kilku lat, od kiedy ubywa nas przy stole wigilijnym, np kochanych rodziców.

      Usuń
    2. Będzie nam w tym roku brakować, pierwszy raz, nieobecnej w życiu, ale trwającej w naszych sercach i pamięci jednej maleńkiej istotki. Wierzymy, że ten Kochany Aniołek zajmie puste miejsce przy stole.

      Usuń
  3. Ja też strasznie ubolewam że takie święta są tylko raz w roku. Uwielbiam ten czas å kolendry słucham każdego dnia o 01 grudnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w domu tez dość długo rozbrzmiewają kolędy. W trj chwili mam na nie przerwę, ale tylko na czas, dopóki wnusio nie obejrzy 3-ej krótkiej bajeczki w tv.
      U Was przynajmniej aura zimowa, śnieżna, jeśli jesteście na miejscu:))) My mamy takie wiosenno-zimowe Boże Narodzenie :)))
      Wesołych Świąt

      Usuń
    2. Aniu, niestety, nie mogę wejść na Twój blog :(

      Usuń
    3. A ja nie potrafię pisać u Ani komentarzy :(

      Usuń
  4. Tereso piękne.
    Zwłaszcza: Kolęda dla nieobecnych...
    Serce ściska mi się z bólu i tęsknoty za Córką...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze, kiedy zamieszczam cokolwiek wywołujące podobne emocje, mam później wyrzuty sumienia, że powinnam to zatrzymać dla siebie, że niepotrzebnie rozdrażniam rany czy blizny ludzi, których noszę w sercu i w żaden sposób nie powinnam im naruszać spokoju i stanu pogodzenia się ze stratą. Takie utwory, jak "Kolęda dla nieobecnych" nasila tęsknotę.
      Basiu, często myślę o Tobie i Twojej Ani. Wiem też, że i bez tego postu, Twoja dusza i tak tęskni za Anią.

      Usuń