Ale to tylko w starym kinie. Twój stary o tym po ślubie zapomniał.
To on teraz czeka na śniadanko od ciebie.
Nie spiesz się, niech mu kiszki marsza pograją.
Kawusię chyba sobie umie zaparzyć? Filiżaneczka? A niech żłopie z dzbanka!
Poszedł wreszcie sobie?
Przecież tak naprawdę, to możesz jeszcze wciuchnąć się na parę minut do łóżka. Nikt nie widzi. Ściągaj ten szlafrok. Dalej!
Jeśli już dospałaś sobie, to teraz gimnastyczka!
Najpierw ustaw sobie odpowiednią muzykę.
Nie na pianinie...
Chyba jeszcze nie odespałaś!
Ćwiczymy... ćwiczymy...
Ruchy, ruchy... o tak!
Teraz makijaż.
animacja Irina Marinina /MIRA1/ |
O fryzurę też dawniej dbałaś, a teraz boisz się fryzjera?
Jeszce jakiś drobiazg? tak zależy ci na szczegółach? Dla kogo?
Czy już wszystko gra?
Nie wiedziałam, że weźmiesz to wszystko tak dosłownie.
Nie masz dla kogo tak dbać o urodę?
Mąż cię ignoruje?
Nie możesz mu wybaczyć, że nie ma za grosz empatii.
Nie wkurzaj się!
Nie... Nawet tak nie myśl!
Co ci znów chodzi po głowie? Do kogo i po co dzwonisz?
To się źle skończy...
Już sobie wyobrażam.
Ja bym twojemu mężowi czegoś takiego nigdy nie zrobiła. Rób co chcesz. Odradzałam ci.
Umawiasz się z innym? I to z Clooneyem?
A co z różnicą wieku?
Już nie wspomnę, że z takim brzydaaaaalem!
Ale błagam, idźcie sobie na kawę, dlaczego nie, ale nie sprowadzaj go do domu pod nieobecność męża!
Sprowadzisz na siebie same kłopoty.
Zapamiętaj sobie: kawa i do domu, ale sama!
Nie posłuchałaś!
Koniec couchingu! Wypisuję się ze współpracy z tobą.
Nawarzyłaś sobie piwa, to go teraz pij.