(by Daniel J. Keys) |
Dzisiaj od rana świeciło słońce. Prognoza na resztę dnia zapowiadała jednak deszcz. Każdy z nas chciał wykorzystał przedpołudnie do maksimum. Ja z mężem zajęłam się ogrodem przy pomocy Kuby. Samo dziecko zaoferowało pomoc. Po pół godzinie wsadzania kępek foksików do gruntu ... Kuba się znudził. Dobre i to. Przecież i na zabawę jest czas.
Pozbawiony opieki tak wojował, jeżdżąc swoimi pojazdami, że spodnie wymagają naprawy. Chciałam na prędcy je doprowadzić do porządku, jednak ku mojemu zdziwieniu... spod maszyny do szycia zwisał pasek (rzemyk) napędzający koło zamachowe. Winowajca się przyznał. Podczas mojej "kwarantanny" próbował uruchomić naszą starą maszynę do szycia Mundlos, ale nie przyszło mu do głowy, że wyjmując ją ze "stolika" trzeba uprzednio poluzować, czyli zdjąć z koła pasek. No i ... zerwał się.
Ostatnio w ubiegłym roku szyłam na niej maseczki, w czym pomagał mi nawet Kuba, przygotowując materiał i tasiemki. Nawet nauczyłam go szyć.
Teraz powinnam go przełożyć przez kolano i... ręcznie mu tyłek zszyć igłą, nie zważając, czy czasem igła nie jest za ostra 😁
by Adolf Humborg |
Muszę się pochwalić, że ręcznie potrafię szyć ściegiem maszynowym. To efekt szkolnych zajęć praktycznych.
by Natasha Milashevich |
Naparstki były tylko na mnie za luźne, ponieważ mam cienkie palce.
by Tanja Doronina |
by Vicente Romero REDONDO |
by Vicente Romero REDONDO |
by Brittany Weistling |
John Lennon z Pfaffem |
by Diego Rivera |
by Fritz z Uhde (1848-1911) |
Jednak po pracy w ogrodzie trochę zgłodniałam, więc byle jaka byłaby ze mnie krawcowa.
Nie wierzycie?
Mam więc "na podorędziu" odpowiedni wierszyk:
"Dobrze jest być pracowitym
Lecz rozsądnym także przy tym
Każdy dzień z samego ranka
Trzeba zacząć od śniadanka"
KRAWCOWE
Beata Ewa Komornicka
by Morgan Weistling |
Francois Guiguet - Les Ouvri ères, huile sur canvas (1892) |
Poniżej , ten sam obraz animowany przez mojego przyjaciela z włoskiej galerii FB -Michele Giammaria:
Francois Guiguet - Les Ouvri ères, huile sur canvas (1892) Animacja: Michele Giammaria |
by Bryce Cameron Liston |
by Ernst Kreidolf |
by Jacob Dhein |
Tkanina
Słowa: Jacek Cygan
Muzyka Seweyn Krajewski
Gdybym był krawcem czasu,
To po nocach, skrycie,
Szyłbym dla smutnych ludzi
Nowe, szczęśliwe życie.
Nowe, szczęśliwe życie
Piękne jak spod igły
I trwałe tak, że miłość
Nie zniszczy się nigdy.
Z jednej tkaniny
Wszyscy jesteśmy,
Co się wyciera,
Strzępi przez lata,
Lecz jeśli chcemy,
Te wszystkie dziury
Miłością da się załatać.
Na chłody dałbym ludziom
Podszewkę nadziei,
W rękawy po uśmiechu,
Gdy ktoś się rozkleił.
A dzieciom, w oczach których
Nie migoce szczęście,
Dałbym na całe życie
Nowe życie zastępcze.
Z jednej tkaniny
Wszyscy jesteśmy,
Co się wyciera,
Strzępi przez lata,
Lecz jeśli chcemy,
Te wszystkie dziury
Miłością da się załatać.