Jeśli ma się takie zdolności kulinarne, jak właścicielka tego bloga, to nic trudnego.
Dawałam już przykłady swoich umiejętności, o czym pisałam w postach "Kaczka Dziwaczka" oraz "Ibis, święty ptak Egipcjan" tutaj
Chemicy zaraz się obruszą, że to nie wodę się przypala, ale minerały w niej zawarte. Jak zwał, tak zwał. Mniejsza o to. Bo przecież przy okazji szlag bierze i naczynie, w której wodę się miało zamiar gotować. Można zmarnować garnek, przygotowując wodę, np na makaron lub... czajnik, jeśli nie ma gwizdka.
Gwizdek zresztą też ma swoją cierpliwość i jeśli w pobliżu nie ma kuchareczki, może sobie ...odlecieć a woda dalej zamienia się w parę... później w biały osad.
Animation- Irina Marinina /Mira 1/ |
Gwizdek zresztą też ma swoją cierpliwość i jeśli w pobliżu nie ma kuchareczki, może sobie ...odlecieć a woda dalej zamienia się w parę... później w biały osad.
A z elektrycznym czajnikiem?
To wszystko, może się stać, jeśli nie czyta się instrukcji obsługi.
A co z cennym naczynkiem kuchennym, którego szlag trafia, jeśli chałupka z dymem przy okazji nie pójdzie ?
Można kupić nowy, np. czajnik, ale tylko w przypadku, kiedy incydent przytrafia się po latach słynnych z zakupów "na kartki" , kiedy to brakowało wszystkiego, nie tylko żywności.
Każde naczynie "czuło się ważne", ceniło się na wagę złota.
"A po co , a po co,
a po co nam żyć,
kiedy nie wolno
nam będzie już pić...
herbatki, herbatki..."
By Borys Kustodiew (1878-1927) |
Pin by Irina Marinina |
Kabaret Starszych Panów - "Herbatka"
(od min. 24.18)