( I publikacja tego postu nastąpiła w czerwcu 2018 r.)
Dr Anna Chotecka, psycholog i socjolog, uważa, że : „Podglądanie innych pozwala przekroczyć jakąś niewidzialną granicę, do której w normalnych sytuacjach nie moglibyśmy się nawet zbliżyć.
A może czasem z empatii, chcielibyśmy pomóc, ale jak to zrobić, aby bardziej nie zranić?
Czasem podglądanie jest efektem braku snu.
Hans Zatzka |
Dr Anna Chotecka, psycholog i socjolog, uważa, że : „Podglądanie innych pozwala przekroczyć jakąś niewidzialną granicę, do której w normalnych sytuacjach nie moglibyśmy się nawet zbliżyć.
Peter Fendi |
Patrzymy na ciało obcej osoby, słyszymy, co mówi swoim przyjaciołom.
Jerzy Mniszech |
To znacznie ubarwia nasze życie, zresztą jest to zgodne z naszą naturą. Człowiek jest w końcu istotą społeczną, która dostrzega innych ludzi, a więc interesuje się ich intymnością, bo ona jest dla nas bardzo atrakcyjna i przez to staje się niesamowicie podniecająca”.
Eugene_de_Blaas |
Nieczęsto , a raczej wcale nie uprzedza się o zamiarze podglądania.
A może czasem z empatii, chcielibyśmy pomóc, ale jak to zrobić, aby bardziej nie zranić?
art by Bartolomeo Giuliano. |
Czasem podglądanie jest efektem braku snu.
art by Anny Maddock |
"Nie śpię czuwam
Na palcach podchodzę do okna
Obserwuję sąsiadów
Przez pożółkłe firanki
Widzę kobietę
W skupieniu prasującą koszulę
Modny fiolet zdobi jej powieki
Lecz to chyba nie makijaż......
źródło: http://i.giphy.com/3oGRFn6oi7cg3xKh68.gif |
Widzę staruszkę
Niewidomą z różańcem w półuśmiechu
Mały chłopiec chyba wnuczek
Wygrzebuje jej drobne z portfela
Widzę mężczyznę
Z tych co nie starzeją się z godnością
Przed lustrem wciąga wielki brzuch
Smaruje się samoopalaczem....
A w moim domu
Cichutko jakby makiem zasiał
Ciszę łamią jedynie miarowe oddechy
Pora chyba rozprostować stare kości
Dzień się skończył
Straż przejmują anioły"
HEY - "O podglądaniu"
Cichutko jakby makiem zasiał
Ciszę łamią jedynie miarowe oddechy
Pora chyba rozprostować stare kości
Dzień się skończył
Straż przejmują anioły"
HEY - "O podglądaniu"
Wiem, że mnie szukasz
Wiem, że podglądasz mnie
Za żaden skarb
Nigdy nie przyznasz się
Choć wiesz, mogłabyś mieć
To czego chcesz
Wiesz, że cię widzę
Śledzę twój każdy ruch
Spokojnie czekam tu
Nie ruszę się na krok
Bo wiem - nim wrócisz znów
Nie minie dzień
Powtarzasz
Nie, to nie ma szans
Nie, to nie ma szans
Nie, to nie ma szans
Nie, to nie ma szans
Skąd wiesz?
Może raz to sprawdź
Wiesz, że mam rację
Czekam na jakiś błąd
Czekam aż drgnie
Ta niewzruszona twarz
Daj znak
Żebym przed snem
Miał czym karmić się
Powtarzasz
Nie, to nie ma szans
Nie, to nie ma szans
Nie, to nie ma szans
Nie, to nie ma szans
Skąd wiesz?
Może raz to sprawdź
Warto jednak wiedzieć i to tutaj
Wiem, że podglądasz mnie
Za żaden skarb
Nigdy nie przyznasz się
Choć wiesz, mogłabyś mieć
To czego chcesz
Wiesz, że cię widzę
Śledzę twój każdy ruch
Spokojnie czekam tu
Nie ruszę się na krok
Bo wiem - nim wrócisz znów
Nie minie dzień
Powtarzasz
Nie, to nie ma szans
Nie, to nie ma szans
Nie, to nie ma szans
Nie, to nie ma szans
Skąd wiesz?
Może raz to sprawdź
Wiesz, że mam rację
Czekam na jakiś błąd
Czekam aż drgnie
Ta niewzruszona twarz
Daj znak
Żebym przed snem
Miał czym karmić się
Powtarzasz
Nie, to nie ma szans
Nie, to nie ma szans
Nie, to nie ma szans
Nie, to nie ma szans
Skąd wiesz?
Może raz to sprawdź
Warto jednak wiedzieć i to tutaj