Źródło: Pixabay |
Muszę zapytać męża, czy jeszcze pamięta, jaki skład kwiatów w bukieciku dostał ode mnie na zakończenie studiów?
Daję głowę, że nie pamięta, tak, jak ja nie pamiętam, jakimi kwiatami mnie obdarował, gratulując mi z tej samej okazji.
Ja jednak do tej pory nie zapomniałam, że mąż otrzymał ode mnie bukiecik z czerwonych fiołków alpejskich, czyli cyklamenowy. Kupiłam je u ogrodnika, zerwane w mojej obecności bezpośrednio w szklarni. Bukiecik przyozdobiony był zwiewnym asparagusem.
Może dlatego był niezwykły, bo fiołki służyły przede wszystkim jako wystrój okien w doniczkach?
Ale od tamtej pory przez tyle lat, kiedy widzę te kwiaty, w sklepie, czy w oknach domów, przypomina mi się tamten moment.
Z fiołkami mam również wspomnienie muzyczne. Grałam solówkę na gitarze elektrycznej w zespole, do którego w młodości należałam. Piosenka "Fiołki" została napisana przez Ksenię, założycielkę żeńskiego zespołu muzyczno-wokalnego. Melodia sentymentalna, a i słowa - również chwytały za serce. Za ten utwór dostawałyśmy najwięcej bisów.
Z fiołkami mam również wspomnienie muzyczne. Grałam solówkę na gitarze elektrycznej w zespole, do którego w młodości należałam. Piosenka "Fiołki" została napisana przez Ksenię, założycielkę żeńskiego zespołu muzyczno-wokalnego. Melodia sentymentalna, a i słowa - również chwytały za serce. Za ten utwór dostawałyśmy najwięcej bisów.
A ja prawdopodobnie dostałam jakieś goździki lub róże, bo takie wtedy były oferowane przez kwiaciarnie. A może były to frezje?
Jedno wiem na pewno. Fiołków nie dostałam 😀
Nie ważne, nie sprawdzę, bo mąż i tak nie jest w stanie wykrzesać tego z pamięci.
Cyklamen w naturze - Źródło: Pixabay |
Ludwik Jerzy Kern
Fiołki (Portrety kwiatów)
Nie trzeba do tego fachowca,
Bo każdy z miejsca zdoła
Odróżnić alpejski fiołek
Od leśnego fiołka,
Albo od zwykłego fioła.
Ma w sobie coś giętkiego,
Wężową jakąś strukturę,
Choć z Alpami to on ma tyle wspólnego
Co ja z Chińskim Murem.
Pejzaż mu zbędny w portrecie,
Topole w tle
Czy tęcza -
On doniczkowe dziecię,
Najładniej wygląda we wnętrzach.
Uwielbiał więc królowanie
(W tych czasach , kiedy był w modzie)
W koszu na fortepianie,
Na oknie lub na komodzie.
Z kosza na wszystkie strony
Wystawiał wężowe ramiona,
Różowa kupiona dla żony,
Kwitnąca grupa Laokoona
Zapewniam, że rzeźba taka,
Rzeźba żyjąca, a tania,
I dziś by nam pasowała
Do każdego mieszkania.
Wiersza pięknego i to stworzonego przez samego Johana Wolfganga Goethe doczekał się maleńki słodki polny fiołek, a historia tego maleństwa opiewana jest teraz w arii przez najwyższej klasy sopranistki do muzyki Wolfganga Amadeusa Mozarta.
Przekład tego wiersza spotkałam w czasopiśmie, którego zdjęcie poniżej;
Sonet 99 Wiliama Szekspira
Tłumaczenie: Maria Sułkowska
Wczesnego fiołka, tak łajałem kwiaty:
»Złodzieju miły, z mego druha tchnienia,
Woń Twoją kradniesz; a ciemne szkarłaty,
Co liczku Twemu dają zabarwienia,
Z żył utoczyłeś mego przyjaciela«.
Szydziłem z lilii o Twej myśląc dłoni,
I z marżoleny, że kraść się ośmiela
Jedwab Twych włosów; myśląc, że się broni,
Cierniem mi róża pogroziła biała,
Purpurą wstydu spłonęła czerwona,
A barwy obie trzecia namieszała.
Lecz tchnieniem Twoim kradzież dopełniona,
W net przez chrabąszcza została skarcona.
Tak wszystkie kwiaty, które mogłem zoczyć,
Z żył Twych musiały czar i słodycz toczyć.
O tych słodkich leśnych fiołkach śpiewała Sława Przybylska
Andrzej Włast
Bukiecik fiołków
Bukiecik tych fiołków
Niech powie ci wszystko
Jak z tobą mi jest dobrze
Bez ciebie mi źle
Co myślę i co czuję
Gdy usta twe całuję
I w nocy o kim śnie
I czemu tak ubóstwiam cię
Bukiecik tych fiołków
Bukiecik, nic więcej
I serce, co z tęsknoty
Omdlewa i drży
Ukryłem je śród kwiatów
Zamknąłem w piosence
Bukiecik tych fiołków
To miłość i ty...