Translate

niedziela, 3 listopada 2019

POGADAJMY O RODZICACH


Oj, wujcio Ludwik trochę  przesadził!
Jak tak można napuszczać dzieci na rodziców, no, jak, pytam się?
Pytanie retoryczne, biorąc pod uwagę, że na razie nie wybieram się po odpowiedź  w zaświaty.
Poza tym, nie spieszy mi się także z tego powodu, że moje dzieci już dorosłe, a wnuk jeszcze nie umie czytać, oprócz kilku prostych słów, jak przystało na przedszkolaka.
Co prawda, kilka dni temu podpytywał mnie, jak pisze się słowo PUPA, licząc na moją przychylność do poszerzania wiedzy przez niego,  jednak, daję słowo, sam sobie jakoś poradził, bez mojej pomocy. 

Weźmy przez chwilę na widelec jedną z rad wujka Ludwika:


"Trzeba umieć wygrywać mamę przeciw tacie
Głupie dziecko przegapia ten moment. Aliści
Mądre ma z niego radość i liczne korzyści."

Ale co ma zrobić dziecko, jeżeli rodzice trzymają wspólny front
Юрий Мацик  (1)художник Юрий Мацик (1956 г.р.)

 a jeszcze nie daj, Panie, i dziadkowie są po ich (rodziców) stronie?


by Marius Van Dokkum
Przydałby się brat czy siostra, aby wspólnie stawić czoła rodzicom i trzymać ich "ostro", ale co ma zrobić jedynak? 
Do żadnej zmowy dojść nie może.



Ten ( jedynak) to dopiero ma przechlapane!

Chyba, że... dziecko przejmie metody wychowawcze, jakie rodzice stosują wobec niego, zaanektuje je jako swoje i w odpowiednim momencie wykorzysta  w stosunku do któregoś z nich przy najbliższej okazji. 

Rodzic zmęczony wybrykami małolata, po odpowiedniej z nim rozmowie przywołującej do porządku, wychodzi (lekko zdenerwowany)  z pokoju, wyjaśniając wcześniej, że musi na chwilę od niego odpocząć.

I jak to zastosował przedszkolak, skądinąd - mój Kuba, niesforny wnusio?
Bawiąc się wczoraj na wyjeździe w jak najlepsze z ukochaną przez niego ciocią (hałaśliwie, nie zważając na innych w pomieszczeniu obok)  spróbował wyprosić z pokoju tatę, który zajrzał do nich na moment, aby zabawę wyciszyć. Jak zareagował malec?
- Tatusiu, czy możesz wyjść z pokoju, bo chcę od ciebie odpocząć?

Ludwik Jerzy Kern

O RODZICACH

Dzieci!
Nie czas na kawały i na żarty płoche.
Dziś sobie o rodzicach pogadamy trochę.

Zwykle bywa ich para, jeśli się nie mylę,
A jak się porozwodzą, jest dwa razy tyle.

Przeważnie są małżeństwem, Żeby nie - rzecz rzadka.
Żeńska część rodziców nazywa się - matka.

Ona wiąże swe życie z konkretnym mołojcem.
Męską część rodziców nazywamy - ojcem.

Matka, gdy was rodziła, pragnęła być tatą.
A tato ( z tego bólu!) był pod dobrą datą.

Potem wspólnie stwierdzili, wpatrując się w dziecię,
Że dotąd piękniejszego nie było na świecie.

Spokój, dzieci! Nie skaczcie! Nie czujcie się w niebie!
W gruncie rzeczy, was chwaląc - wychwalają siebie.

Jeśli ojciec ci schlebił, to skąd się to wzięło?
Stąd, że jesteś cudowny - boś ty jego dzieło.

Bardzo dziwni w tych sprawach są ludzie dorośli.
Matka także ma słabość do swej latorośli.

I oto fantastyczny punkt wyjściowy macie:
Trzeba umieć wygrywać mamę przeciw tacie.

Głupie dziecko przegapia ten moment. Aliści
Mądre ma z niego radość i liczne korzyści.

Połowa twych rodziców jest bowiem gotowa
Mieć zawsze inne zdanie niż druga połowa.

Nie bierzcie strony ojca. Ani strony matki.
Najlepiej być bezstronnym, moje drogie dziatki,

A w ogóle rodziców trzeba trzymać ostro,
Jak masz  brata - to z bratem. Jak siostrę - to z siostrą.

Bo inaczej rozpuszczą się do takich granic,
Że gotowi są dzieciom nie pozwolić na nic.
....................

Urszula Sipińska - Cudownych rodziców mam...  - YouTube




Lady Pank - Rodzice - YouTube

Dzień dobry Mamo
Co słychać Tato
Jak wasze sprawy
Jak zdrowie
I co nowego,
Niesłychanego znów mi powiecie o sobie

Za rok lub dwa,
A może jak Bóg da
Znów będzie tak jak kiedyś przy stole

To czas jest w nas
Wypijmy jeszcze raz
Gdy wszystko wokół stoi na głowie

Za mało czasu mam na to wszystko
A tyle chciałbym powiedzieć
Więc może kiedyś
W tym Waszym niebie znajdziemy chwilę dla siebie

Za rok lub dwa,
A może jak Bóg da
Znów będzie tak jak kiedyś przy stole

To czas jest w nas
Wypijmy jeszcze raz
Gdy wszystko wokół stoi na głowie.

Słowa: Janusz Panasewicz
Kompozytor: Jan Borysewicz