Podnoszą z ziemi przez uszanowanie
Dla darów Nieba...
tęskno mi, Panie...
Norwid
W rodzinach chrześcijańskich błogosławimy posiłki.
W błogosławieństwach zalecane ubóstwo jest cnotą hojności.
Na czym ono polega?
Na przekazywaniu i dzieleniu się dobrami materialnymi i duchowymi nie z przymusu, obowiązku, ale z z dobroci, aby obfitość u jednych mogła zaradzać potrzebom innych.
Najprostszą hojnością, a zarazem jej symbolem, jest podzielenie się ostatnią kruszyną chleba lub podarowaniem całego bochenka.
Daniel Gonz lez Poblete |
Nasz chleb powszedni Anders Zom |
Nasz chleb powszedni Anders Zom |
Fot. John Vachon 1947 |
Ja to mam szczęście...
Dzisiaj szukając autora powyższej fotografii, (posiadam ją z nieczynnej już G+), natknęłam się na grecki portal, już po prawie zakończeniu tego wpisu. Znalazłam coś fascynującego - artykuł o historii chleba z unikalnymi starymi , rzadko pokazywanymi fotografiami.
Część artykułu przetłumaczyłam w Google i oto .. proszę bardzo, dzielę się nim teraz z Wami:
Dzisiaj szukając autora powyższej fotografii, (posiadam ją z nieczynnej już G+), natknęłam się na grecki portal, już po prawie zakończeniu tego wpisu. Znalazłam coś fascynującego - artykuł o historii chleba z unikalnymi starymi , rzadko pokazywanymi fotografiami.
Część artykułu przetłumaczyłam w Google i oto .. proszę bardzo, dzielę się nim teraz z Wami:
Ich uprawa rozprzestrzeniła się z Azji Południowo-Zachodniej na Europę, Afrykę Północną i Półwysep Indyjski i pozwoliła ludziom zostać rolnikami, a nie myśliwymi i zbieraczami.
Wygląd drożdży pochodzi prawdopodobnie z czasów prehistorycznych, ale najwcześniejsze dowody znajdują się w starożytnym Egipcie. W starożytności pomysł samodzielnego piekarnika, który można by ogrzać drzwiami, wydawał się grecki.
W starożytnej Grecji chleb był jęczmienny. Solon stwierdził, że chleb pszenny można upiec tylko w święta. W V wieku Pne chleb można kupić w Atenach z piekarni, podczas gdy w Rzymie greccy piekarze pojawili się w II wieku. Pne, kiedy Azja Mniejsza przeszła pod panowanie rzymskie. Znaczenie chleba w diecie znajduje również odzwierciedlenie w nazwie reszty posiłku: Ipson, czyli dodatek do chleba, cokolwiek to było.
W średniowieczu w Europie chleb był nie tylko podstawowym pożywieniem, ale także częścią porcji. W szczególności kawałek czerstwego chleba wykorzystano jako chłonne naczynie, które na koniec posiłku można było jeść, podawać biednym lub karmić psom. Tylko w XV wieku. zaczął wymieniać drewniane talerze.
Przez wiele pokoleń bogaci preferowali biały chleb, zaś biedni jedli chleb czarny (pełnoziarnisty). Jednak w większości społeczeństw zachodnich sytuacja zmieniła się pod koniec XX wieku, a chleb pełnoziarnisty był preferowany ze względu na jego wysoką wartość odżywczą, w przeciwieństwie do białej, związanej z nieznajomością diety.
W czasach współczesnych uprzemysłowienie pieczywa było decydującym krokiem w tworzeniu współczesnego świata. Otto Frederick Rohwedder jest uważany za ojca krojonego chleba (1912), któremu w 1928 roku udało się wynaleźć maszynę, która kroi i pakuje chleb w paczkę.
Kolejna poważna zmiana nastąpiła w 1961 r. Wraz z opracowaniem metody Chorleywood, w której zastosowano intensywną obróbkę ciasta w celu radykalnego skrócenia okresu fermentacji i czasu potrzebnego do wytworzenia bochenka, ale kosztem smaku i wartości odżywczych. wartości. Proces ten jest obecnie szeroko stosowany w dużych zakładach na całym świecie.
(…)
Nowy Testament opisuje cud dokonany przez Jezusa Chrystusa, który nakarmił pięć tysięcy ludzi pięcioma chlebami i dwiema rybami. Chrystus, w czasie Ostatniej Wieczerzy porównał się do chleba, którego spożywanie da życie wieczne.
Już nie pytam o stosowanie w praktyce.
Więcej obrazów tutaj
Posiłkując się wyjaśnieniem podanym przez portal Odeon:
Ojciec niebieski zachęca nas, abyśmy jako dzieci nieba prosili o Chleb z nieba. Chrystus "sam jest tym chlebem, który - zasiany w Dziewicy, wyrosły w ciele, ukształtowany w męce, wypieczony w piecu grobu, przechowywany w Kościele, przynoszony na ołtarze - codziennie udziela wiernym owego niebieskiego pokarmu".
Chlebie Najcichszy - You Tube
Maria Konopnicka
Pieśń o chlebie
Jak to było, co to było,
Zanim w kołacz się zmieniło,
W ten nasz nowy chlebek biały,
Co nim dzieci się łamały?
............
Zrzucił kożuch Szymon stary,
Choć od mrozu idą pary,
Na boisku cepem bije,
Wyciągnąwszy długą szyję.
Co zamachnie, to z boiska
Złotym gradem ziarno tryska,
Wali w słomę aże do dna,
Ćwierka wróbli rzesza głodna...
Od stodoły biją echa,
Stary tylko się uśmiecha,
Sąsiad wetknął nos we wrota,
— Jak też idzie ta robota?
A cóż?.. Idzie po bożemu!
Człek da ziemi, ona jemu...
Człek da ziemi szczere poty,
Ona jemu plon ten złoty!
Będzie chleba i dla siebie,
I dla braci w złej potrzebie...
A jak się ukruszy nieco,
To się wróble głodne zlecą!
Wczoraj mój wnuczek jedząc herbatniki, upuścił okruszynę na podłogę.
Mamusiu, pocałuję i zjem, dobrze?
Gdyby to było coś innego, niż chleb, nie widzi resztki zrzuconej nieopatrznie na podłogę, ale jak tu pozbawić się ciasteczka?
A teraz jeszcze trochę humoru na temat błogosławieństwa pokarmów w mojej rodzinie tutaj