"Bo życie kabaretem jest i tak je trzeba brać"
Taniec Jeanne Avril, 1893, Henri de Toulouse-Lautrec |
Ciekawa jestem, jakimi środkami wyrazu posługujecie się w mowie.
A może po prostu "jedziecie" szarą prozą, będąc przy tym, mimo wszystko, liryczną mimozą, "waląc często z grubych rur" ?
Jest taki język, który nie ma takich problemów.
Podam trzy "gotowce":
Na kłótnię:
Życzę panu, żeby pan był, jak rzodkiewka:
Pysk czerwony, cera blada - pół na pół!
I w dodatku żeby rósł pan głową w dół!
W gniewie:
Życzę panu, by pan stracił wszystkie zęby.Tylko jeden niech zostanie panu kieł,
By ból zęba pan znał z życia, a nie z dzieł!
Świerzb na głowie i niewielki zasięg łap.
Ważne jest jednak, aby wiedzieć, w jaki sposób i kiedy te "życzenia " przekazać, aby były "czytelne".
Najlepiej wskazówek udzieli wspaniałe trio - Zbigniew Zamachowski, Wojciech Malajkat i Piotr Polk w piosence " Przejdź na żydowski" .
To świetny kabaretowy "kawałek" z benefisu niezapomnianego Zbigniewa Wodeckiego w teatrze STU.
Przejdź na żydowski,
Wnet znikną troski,
Żydowski język - mówi się sam.
To nietrudny język w sumie
Każde słowo się rozumie
A jak pięknie po żydowsku można kląć...
Kiedy kłótnia się zaczyna od głupstewka
Przejdź na jidysz -
Życzę panu, żeby pan był jak rzodkiewka
Pysk czerwony, cera blada - pół na pół!
I w dodatku żeby rósł pan głową w dół!
W innych językach porównanie, metafora
Jest jak kanarek, który właśnie kąpiel wziął
Przejdź na żydowski
Wnet znikną troski
A metafory czytelne są
Można mówić szarą prozą
Nawet wtedy, gdy się wali z grubych rur!
Mając pewność, gdzie jest ziarno, gdzie otręby
Mów do gbura, kiedy szura:
Życzę panu, by pan stracił wszystkie zęby
Tylko jeden niech zostanie panu kieł
By ból zęba pan znał z życia, a nie z dzieł!
W innych językach brak poezji, brak finezji
Ciężko wyrazić swoje wnętrze, uczuć treść
Przejdź na żydowski
Wnet znikną troski
Już nikt cię nie śmie w kaszy zjeść
Widać w gniewie twarz zakrzepłą
Emitujesz z siebie ciepło
Pod adresem swego wroga mówiąc tak:
Życzę panu żeby pan miał krótkie ręce
Tu zrób pauzę -
A na głowie, żeby pan miał świerzb, nic więcej
Świerzb na głowie i niewielki zasięg łap
Te dawne kabarety ("Pod Baranami" , "Kabaret Starszych Panów", kabaret "DUDEK" Kabaret Olgi Lipińskiej, "Kabaret pod Egidą", "TEY") wciąż są niedoścignione, posiadały klasę i wracam do nich, bo dzisiejszych telewizyjnych strawić, niestety, nie mogę.
O Kabarecie Starszych Panów mówiło się, już w chwili jego powstania, że jest "to opozycja do nasilajacej się ordynarności i ponurości obyczajów". Ta opinia powstała dzięki Antoniemu Słonimskiemu, któremu ten cytat sie przupisuje.
Wojciech Młynarski tak pisał o tym kabarecie:
Kabaret Starszych Panów (Ilustracja by Agata Nowicka, polska ilustratorka i rysowniczka) |
Kabaret Starszych Panów (Ilustracja by Agata Nowicka, polska ilustratorka i rysowniczka) |
Bo życie kabaretem jest
I tak je trzeba brać!
Nudną robotę rzuć w kąt, miej ten gest!
Poddaj się myśli tej,
Że życie kabaretem jest —
Do kabaretu wejdź!
W dłoń szkiełko chwyć,
Na całość idź,
Dziś wieczór niech nie będzie smutno
I pal sześć, co niesie jutro!
Jutro być może zabawy tej kres,
Lecz dzisiaj niech trwa nasz bal —
Bo życie kabaretem jest,
Bo każdej chwili żal
Z panienką zwaną przez przyjaciół Elsie
Mieszkałam raz w dwóch brudnych klitkach w Chelsea;
Nie była ona wzorem niewinności,
Miewała co godzinę nowych gości,
A kiedy zmarła, w krąg sąsiadki pluły —
To przez łajdactwo, wódę i piguły —
Ach, Elsie, jak królowa pośród nich
Leżałaś, uśmiech jaśniał w oczach twych
Ach, Elsie, nie zapomnę tego i
Wciąż pamiętać będę, jak radziłaś mi:
Nie siedź samotnie, bo muzyczka fest
Zaczęła właśnie grać —
Bo życie kabaretem jest
I tak je trzeba brać!
I dodać chcę to jeszcze, że
Postanowiłam wtedy w Chelsea
Życie brać, brać tak, jak Elsie
Szaleć nim przyjdzie zabawy tej kres,
Która się życiem zwie —
Bo życie kabaretem jest,
Bo życie kabaretem jest
I za to kocham je!